Międzynarodowe Spotkania Nieprzypadkowe
Oko Nigdy Nie Śpi- Kujawsko-Pomorskie 2021
„CZWARTA NATURA”

edycja IX

7–10.07.2022

Miejsce: Pałac Ostromecko/ Galeria Miejska bwa Bydgoszcz

CZWARTA NATURA
ZMIERZCH ANTROPOCENU

Ustanowienie nowej relacji człowieka z naturą stają się jednym z najważniejszych wyzwań naszych czasów. W myśli humanistycznej przyjęło ono w ostatnich latach postać pytania o odpowiedzialność za antropocen – epokę niezaprzeczalnej dominacji człowieka nad planetą i związanego z tym destrukcyjnego na nią wpływu: zagrożenia dla bioróżnorodności, wywołania kryzysu klimatycznego, rabunkowego gospodarowania zasobami naturalnymi. Człowiek pozwolił sobie na daleko idące przekształcenia natury; środowisko, w jakim się obraca, staje się poniekąd jego własnym tworem. Czy jesteśmy jednak w stanie pogodzić się z tego kosztami?

Pytania ta przenikają do naszego codziennego życia oraz kultury: mnożą się wizje ekologicznej apokalipsy sprowadzonej przez człowieka na siebie samego oraz planetę, którą zaludnił i „uczynił sobie poddaną”. Wywodzony z określonej interpretacji Biblii obraz człowieka jako autorytarnego władcy ziemi zdaje się wymagać fundamentalnej redefinicji – czy będąc namaszczony na koronę stworzenia, może sobie rościć prawo do jego bezwarunkowego podporządkowania i eksploatacji? W jaką stronę należy przewartościować tę pozycję? Czy otwarcie się na równościowe relacje z podmiotami natury nie będzie oznaczało też przyzwolenia na jej okrucieństwo oraz jego wkroczenie w relacje międzyludzkie?

Pytania o wyważenie ludzkich praw i obowiązków względem natury adresowane są przez szereg humanistów. James Lovelock w 1974 roku wysunął hipotezę Gai jako swoistego ducha zamieszkującego ciało planety. Towarzyszyło temu wezwanie, by człowiek spojrzał na siebie jako na część większej, relatywnie autonomicznej całości, tworzącej megaorganizm zdolny do samoregulacji nawet kosztem naszego istnienia (jeśli to ostatnie okaże się dla Ziemi zagrożeniem). Peter Singer podnosi kwestie etycznego obowiązku „wyzwolenia zwierząt” w związku z nowymi rodzajami cierpienia, jakie wprowadzono w ich świat chociażby przez przemysłową hodowlę.

Bruno Latour, w ramach socjologicznej teorii aktora-sieci wzywa natomiast do odejścia od myślenia o człowieku jako jedynym, wyróżnionym podmiocie naszego społecznego życia.

Specjalną rolę w tych poszukiwaniach mogą odegrać artyści, tworzący wizje nowych relacji z przestrzenią i podmiotami nie- ludzkimi, Wśród architektów krajobrazu pojawiają się postulaty „czwartej natury” (definiowanej przez Ingo Kovarika), czyli przyzwolenia na powrót przyrody na tereny postindustrialne, swoiste gojenie się blizn pozostawionych przez antropocen. Czy postawy takie muszą kłócić się z duchowością, także tą wywodzoną z tradycji religijnych? Jak wyobrazić sobie nową formułę relacji z naturą – czy zamiast jej oprawcą, człowiek może stać się jej „czułym narratorem” – i tym samym ocalić samego siebie?

Tekst: Grzegorz Brzozowski

Oko Nigdy Nie Śpi edycje